Na dzisiejszych pazurkach gości gradient w odcieniach fioletu + pierwszy raz w życiu robiona prze zemnie panterka/cętki.
Na zdj. nie widać dokładnie tego, jak kolory przechodzą, ale jakoś sobie poradziłam.
Zaczęło się od tego, że stworzyłam na paznokciach gradient, z tych oto kolorków:
( w rzeczywistości lakier bazowy, czyli MIYO podchodzi pod fiolet, a nie błękit )
Ale dziś mi się znudziły, więc postanowiłam dodać coś jeszcze. Padło na panterkę :)
Nie wiedziałam, co z tego wyjdzie, bo nigdy nie wykonywałam jeszcze panterki na paznokciach :D
Uważałam, że to dla mnie za trudne i już :)
Może super świetna panterka/ cętki to nie wyszły, ale jak na pierwszy raz, to chyba jest nawet ok :D
Koleżanką się podobały, a jedna myślała, że użyłam stempelków, lub poszłam do kosmetyczki, bo uważa, że nie da się tak malować na płytce paznokcia :)
Uwielbiam gradient na pazurkach:)
To by było na tyle.
Chciałam Wam bardzo podziękować, bo jestem tu dość krótko, a już czuję, że zostałam jako-tako zaakceptowana do waszego grona :) Bardzo się cieszę, że ktoś tu zagląda, i że mam już 23 obserwatorów !
Takie małe, a cieszy :)
Dobrej nocki :*
świetnie, też uwielbiam gradienty:)!
OdpowiedzUsuńślicznie wyszła :D
OdpowiedzUsuńświetnie ci wyszedł i gradient i panterka :)
OdpowiedzUsuńNo ja tez gradient uwielbiam! Panterkę również.. :D świetny mani!:)
OdpowiedzUsuńśliczny gradient w cudnych kolorach :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wyszło w tych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńTen gradient zdecydowanie lepiej wygląda bez panterki. WTedy jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki, panterka też ok :)
OdpowiedzUsuńTen panterkowy akcent wygląda prześlicznie :-)
OdpowiedzUsuńlubię taką kolorystykę :) podobają mi się obie wersje - i z panterką i bez :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńŚliczne cieniowanie :)
OdpowiedzUsuń